To już jest koniec, nie ma już nic…
Po wielu trudach oto jest ostatni rozdział MOCNi!
Jedni tej mangi nienawidzą, drudzy ją uwielbiają.
Jedno jest pewne, obojętnie obok niej przejść się nie da.
To już jest koniec, nie ma już nic…
Po wielu trudach oto jest ostatni rozdział MOCNi!
Jedni tej mangi nienawidzą, drudzy ją uwielbiają.
Jedno jest pewne, obojętnie obok niej przejść się nie da.
Zrobiłem sobie krótką przerwę od skanlacji, ale już powracam i dzięki temu dostajecie MOCNi 8, czyli kolejna dawka S-M. No dobra, Ash też miał przy tym swój udział… :bravo: Ostatni rozdział też mam skończony, ale dostaniecie go innym razem.
Tak… Wiem… Jestem zły.
P.S.
Naprawdę przydałoby się tutaj trochę świeżej krwi. Brakuje tłumaczy, korektorów, typesetterów, edytorów.
Hmm… Brakuje wszystkich...
Kontynuacja tortur, czyli MOCNi 7
Po długiej przerwie powraca MOCNi. Radujcie się splugawieni fani ponurej, skośnej, niegodziwiej rozrywki. Kolejna porcja tortur oraz niewypowiedizanego zła jest już dostępna. Nadchodzi kluczowy moment w treningu masochistycznej niewolnicy. Oto idea staje się faktem a Ayae w końcu akceptuje swoją chora naturę. W jakich okolicznościach się to dzieje? Jeżeli macie mocne nerwy nie wahajcie się sięgnąć po najnowszy rozdział Raptularza dostępny tu.
News by Ash
Coś dla niegrzecznych dzieci :P
5 rozdział jest już na stronie.
Chcieliście kontynuacji mangi, to teraz zajmuję się kilkoma rozdziałami, dlatego mniej wychodzi dojinów. Ale nad tym też pracujemy.
Dla tych, co krzyczą, że brak jest kontynuacji mang. :P
Czwarty rozdział dostajecie dzisiaj, piąty pojawi się za kilka dni.
A w rozdziale, hmm. . . Cóż. . . Jak to się mówi. . . Czym dalej w las, tym ciemniej. xD