5-10-2011, 15:44
Kolejny tydzień strajku za nami (a nawet dłużej). Dziękujemy Wam za tak liczne komentarze i dyskusje na forach. Bardzo nam tym pomagacie! Liczy się każda opinia, nie tylko ta przychylna, ale i ta punktująca nasze błędy.
Pierwsza ważna informacja - Radio Aoi wyemituje serię trzech audycji poświęconym temu konfliktowi:
1. 6 października (czwartek - to już jutro) dotycząca ogólnie skanlacji.
2. 13 października (czwartek) z wywiadami pośród skanlatorów.
3. 20 października (czwartek) z wywiadem od strony Manga-lib.
Zapraszamy do posłuchania, a także prosimy o przekazanie znajomym informacji o emisji. Wszystkie audycje odbędą się od godz. 17:00 do 19:00.
Dziś mielibyśmy też do was parę pytań i prośbę. Nie zamierzamy wprowadzać żadnej ankiety, ze względu na otwartość tych pytań. Bylibyśmy wdzięczni, gdybyście w komentarzach napisali nam jaki sposób czytania mangi preferujecie i dlaczego. Dlaczego wolicie książkę, mangę online lub czytanie na własnym komputerze, a być może smartfonie/telefonie/tablecie. Jakiego programu używacie i dlaczego? Każdy ma własny powód, dla którego nie lubi innych sposobów niż preferowany przez siebie. Poza dyskusją na temat strajku, zależy nam na tym, aby wiedzieć, czego oczekujecie od prezentacji mang. Prosimy, podzielcie się z nami tymi informacjami na naszej stronie http://unia.skanlacje.pl. Wymieńcie wady i zalety waszego sposobu zdobywania i korzystania z mang. Z tych odpowiedzi, mamy nadzieję, mogą skorzystać nie tylko skanlatorzy, ale i wydawnictwa! Z góry dziękujemy!
Jednak zapewniamy was, że nie siedzimy z założonymi rękami, czekając na koniec strajku. Nie jest to ani przerwa w wykonywaniu rozdziałów, ani też nie zamierzamy biernie pozwalać, aby nasze rozdziały pojawiały się na ML. Ze swojej strony polecamy Centrum Mangi, jako serwis współpracujący z grupami. Nie jest on tak dopracowany, ale to tylko kwestia czasu nie da się zrobić rzeczy wielkich w 5 minut. Jak zwykle zapraszamy do komentowania na stronie http://unia.skanlacje.pl. Tam możecie wypowiadać się swobodnie, naprawdę interesuje nas co myślicie. :)
Pierwsza ważna informacja - Radio Aoi wyemituje serię trzech audycji poświęconym temu konfliktowi:
1. 6 października (czwartek - to już jutro) dotycząca ogólnie skanlacji.
2. 13 października (czwartek) z wywiadami pośród skanlatorów.
3. 20 października (czwartek) z wywiadem od strony Manga-lib.
Zapraszamy do posłuchania, a także prosimy o przekazanie znajomym informacji o emisji. Wszystkie audycje odbędą się od godz. 17:00 do 19:00.
Dziś mielibyśmy też do was parę pytań i prośbę. Nie zamierzamy wprowadzać żadnej ankiety, ze względu na otwartość tych pytań. Bylibyśmy wdzięczni, gdybyście w komentarzach napisali nam jaki sposób czytania mangi preferujecie i dlaczego. Dlaczego wolicie książkę, mangę online lub czytanie na własnym komputerze, a być może smartfonie/telefonie/tablecie. Jakiego programu używacie i dlaczego? Każdy ma własny powód, dla którego nie lubi innych sposobów niż preferowany przez siebie. Poza dyskusją na temat strajku, zależy nam na tym, aby wiedzieć, czego oczekujecie od prezentacji mang. Prosimy, podzielcie się z nami tymi informacjami na naszej stronie http://unia.skanlacje.pl. Wymieńcie wady i zalety waszego sposobu zdobywania i korzystania z mang. Z tych odpowiedzi, mamy nadzieję, mogą skorzystać nie tylko skanlatorzy, ale i wydawnictwa! Z góry dziękujemy!
* * * * *
Wielu ludzi w komentarzach pisze, żebyśmy spróbowali dogadać się z ML, gdyż nie służy to fanom. To prawda, że wykonujemy skanlacje dla was, ale robimy to także dla własnej satysfakcji. Nie, mangi nie są nasze, jak wielu ludzi się z nas wyśmiewa, ale praca, żebyście mogli czytać je po polsku, jak najbardziej jest nasza. Bardzo chcielibyśmy dogadać się z K3nseiem, ale nie jest to możliwe. Nie chodzi nam bowiem o wymuszenie czegokolwiek na administratorze serwisu Manga-Library, gdyż jest to po prostu niemożliwe, a uświadomienie jak największej grupie ludzi zaistniałego problemu. Oczywiście bardzo cieszylibyśmy się, gdyby K3nsei współpracował z grupami, tak jak to robi Pinocchio z Centrum Mangi. Wszyscy mamy pewne zasady etyczne, mniej lub bardziej liberalne. Niektórzy nie widzą nic złego w podpisywaniu się pod czyjąś pracą (tak jak dzieje się to często w światku fansuberskim), a niektórzy uważają każdą formę promocji dzieła oryginalnego bez zgody autora jako złodziejstwo. Nasza akcja ma na celu pokazanie jakie działania, z naszego punktu widzenia, są niedopuszczalne, a jakie preferowane. Za 2-3 dni przeczytacie pewne konkrety, nie daliśmy ich teraz, bo news zrobiłby się stanowczo za długi.Jednak zapewniamy was, że nie siedzimy z założonymi rękami, czekając na koniec strajku. Nie jest to ani przerwa w wykonywaniu rozdziałów, ani też nie zamierzamy biernie pozwalać, aby nasze rozdziały pojawiały się na ML. Ze swojej strony polecamy Centrum Mangi, jako serwis współpracujący z grupami. Nie jest on tak dopracowany, ale to tylko kwestia czasu nie da się zrobić rzeczy wielkich w 5 minut. Jak zwykle zapraszamy do komentowania na stronie http://unia.skanlacje.pl. Tam możecie wypowiadać się swobodnie, naprawdę interesuje nas co myślicie. :)
25-09-2011, 07:45
Od daty rozpoczęcia strajku przez polskie grupy skanlacyjne minął tydzień. Przez ten krótki czas na wielu stronach oraz forach poświęconych mandze i anime rozgorzała zacięta dyskusja. Część z Was postanowiła nas poprzeć, część wyśmiać, a jeszcze inni zwyczajnie nie rozumieją sensu i motywów naszego działania. Prawda jest taka, że konflikt grup skanlacyjnych z Manga-Libem ciągnie się już od dobrych 3 lat (właściwie od początku istnienia M-L) i choć wielu z nas próbowało go załagodzić (rozmawialiśmy, tłumaczyliśmy, próbowaliśmy iść na kompromisy itp.), było tylko coraz gorzej. Ostatnie poczynania K3nseia przelały czarę goryczy, ponieważ uderzyły nie tylko w grupy zwaśnione z nim, ale także w te neutralne, a nawet w postronnych użytkowników.
Od samego początku swojego istnienia M-L miało jeden cel zgromadzić u siebie wszystkie polskie skanlacje. Była to dobra inicjatywa, której polski rynek skanlacyjny zaczynał potrzebować i gdyby nie polityka jego szefa, zapewne teraz żylibyśmy w zgodzie. Nigdy jednak nie pytano nas, czy chcemy umieszczać na M-L nasze tłumaczenia, po prostu je brano. Trzy lata temu usuwano z nich także creditsy, czego teraz K3nsei bezczelnie się wypiera. Ślady tego procederu zostały całkowicie zatarte z powodu padu serwera, a rozdziały uploadowane ponownie, tym razem poprawnie. O ile to drugie bardzo nas cieszy, to nigdy nie usłyszeliśmy ani słowa szczerych i niewymuszonych przeprosin za wcześniejsze zachowanie. Każdą naszą propozycję pójścia na kompromis Pan K. wyśmiewa lub ignoruje (jest taki również wobec propozycji osób postronnych). Ma być tak, jak on chce i koniec! Jeśli już jakimś cudem dochodzi do ugody (K3nsei jest w stanie iść na ustępstwa typu: blokada downloadu, download ze strony grupy, niewielkie opóźnienie w dodawaniu rozdziałów, ale nie tych najbardziej popularnych tytułów czy nieumieszczanie jakiejś konkretnej mangi), jej warunki są szybko łamane przez niego samego lub jego współpracowników.
W tym miejscu warto zaznaczyć, że K3nsei umywa ręce od tego, co robią jego uploaderzy, dając im wolną rękę. Umowa zawarta między Manga-Libem a grupą, jest tylko i wyłącznie umową między nim a grupą - nie dotyczy uploaderów M-L. W ten sposób omija warunki ugody, którą często sam proponuje. Traktuje nas jak niewolników, nie rozumie, że bez nas, naszej pracy i czasu, nie miałby nic. Jego zachowanie doprowadziło już do porzucenia kilku projektów przez grupy, bo pisząc do niego z prośbą o usunięcie swoich rozdziałów, słyszały Jak coś Wam się nie podoba, porzućcie projekt. Znajdzie się inna grupa, która go skończy.
5 września K3nsei wypowiedział wojnę wszystkim skanlatorom, nawet tym neutralnym, kwitując to słowami: Głupotą jest jakiekolwiek iście na rękę grupom skanlacyjnym. [...] mogą zapomnieć o jakimkolwiek lepszym traktowaniu, niż jest do tej pory. Skończyło się, nie doceniacie tego co macie, możecie mieć jeszcze mniej.. A co mieliśmy wcześniej? Raczej niewiele, ale to poruszymy w przyszłym newsie. Ktoś z Was napisał w komentarzu na naszej stronie, że przecież wszyscy ludzie traktowani są jak szmaty, więc o co nam chodzi? Może i wszyscy są tak traktowani, ale nie wszyscy się na to godzą i dlatego postanowiliśmy rozpocząć strajk. Mówimy głośne i stanowcze NIE bezczelności i chamstwu!
Jak zawsze zachęcamy Was do wypowiadania się na naszej stronie http://unia.skanlacje.pl, ale prosimy o zachowanie kultury, tak jak do tej pory!
Dziś poruszymy pierwszy z tematów, które chcemy wam przybliżyć,
czyli brak szacunku do grup skanlacyjnych i wypowiedzenie im wojny.
czyli brak szacunku do grup skanlacyjnych i wypowiedzenie im wojny.
Od samego początku swojego istnienia M-L miało jeden cel zgromadzić u siebie wszystkie polskie skanlacje. Była to dobra inicjatywa, której polski rynek skanlacyjny zaczynał potrzebować i gdyby nie polityka jego szefa, zapewne teraz żylibyśmy w zgodzie. Nigdy jednak nie pytano nas, czy chcemy umieszczać na M-L nasze tłumaczenia, po prostu je brano. Trzy lata temu usuwano z nich także creditsy, czego teraz K3nsei bezczelnie się wypiera. Ślady tego procederu zostały całkowicie zatarte z powodu padu serwera, a rozdziały uploadowane ponownie, tym razem poprawnie. O ile to drugie bardzo nas cieszy, to nigdy nie usłyszeliśmy ani słowa szczerych i niewymuszonych przeprosin za wcześniejsze zachowanie. Każdą naszą propozycję pójścia na kompromis Pan K. wyśmiewa lub ignoruje (jest taki również wobec propozycji osób postronnych). Ma być tak, jak on chce i koniec! Jeśli już jakimś cudem dochodzi do ugody (K3nsei jest w stanie iść na ustępstwa typu: blokada downloadu, download ze strony grupy, niewielkie opóźnienie w dodawaniu rozdziałów, ale nie tych najbardziej popularnych tytułów czy nieumieszczanie jakiejś konkretnej mangi), jej warunki są szybko łamane przez niego samego lub jego współpracowników.
W tym miejscu warto zaznaczyć, że K3nsei umywa ręce od tego, co robią jego uploaderzy, dając im wolną rękę. Umowa zawarta między Manga-Libem a grupą, jest tylko i wyłącznie umową między nim a grupą - nie dotyczy uploaderów M-L. W ten sposób omija warunki ugody, którą często sam proponuje. Traktuje nas jak niewolników, nie rozumie, że bez nas, naszej pracy i czasu, nie miałby nic. Jego zachowanie doprowadziło już do porzucenia kilku projektów przez grupy, bo pisząc do niego z prośbą o usunięcie swoich rozdziałów, słyszały Jak coś Wam się nie podoba, porzućcie projekt. Znajdzie się inna grupa, która go skończy.
5 września K3nsei wypowiedział wojnę wszystkim skanlatorom, nawet tym neutralnym, kwitując to słowami: Głupotą jest jakiekolwiek iście na rękę grupom skanlacyjnym. [...] mogą zapomnieć o jakimkolwiek lepszym traktowaniu, niż jest do tej pory. Skończyło się, nie doceniacie tego co macie, możecie mieć jeszcze mniej.. A co mieliśmy wcześniej? Raczej niewiele, ale to poruszymy w przyszłym newsie. Ktoś z Was napisał w komentarzu na naszej stronie, że przecież wszyscy ludzie traktowani są jak szmaty, więc o co nam chodzi? Może i wszyscy są tak traktowani, ale nie wszyscy się na to godzą i dlatego postanowiliśmy rozpocząć strajk. Mówimy głośne i stanowcze NIE bezczelności i chamstwu!
Jak zawsze zachęcamy Was do wypowiadania się na naszej stronie http://unia.skanlacje.pl, ale prosimy o zachowanie kultury, tak jak do tej pory!
17-09-2011, 17:24
Dwa tygodnie temu, 5 września 2011, grupy skanlacyjne zawiązały Unię. Chcemy pokazać, że jesteśmy silni, a także chcemy współpracować ze sobą dla dobra fanów mangi. W ciągu tego czasu do Unii dołączyło 27 grup wydających nieco ponad 63% wszystkich skanlacji mang w Polsce. Ale niestety Unia nie została zawiązana tylko z górnolotnych idei, a to z uwagi na wydarzenia ostatnich tygodni. Co takiego się stało? Otóż konkretnie stała się polityka Pana K. z pewnego serwisu, zwanego przez nas żartobliwie Żółtym Autobusem (jeśli nie wiecie o kogo chodzi, to dowiecie się w trakcie dyskusji), który ma w nosie wszelkie zasady grzeczności i uczciwości. Do tej pory wszelkie próby dogadania się spełzały na niczym, aż w końcu czara goryczy się przelała.
Wynikiem strajku będzie zaprzestanie wydawania rozdziałów do 30 października 2011 i zablokowanie downloadu. Powiecie, że uderzy to w was. Niestety, częściowo tak. Unia nie tylko będzie strajkować. Rozpoczynamy też kampanię, która ma uświadomić czytelników, szczególnie masowych stron online, chomików, torrentowni i linkowni z warezem, że to właśnie my, skanlatorzy, robimy dla nich mangi. Muszą sobie także zdawać sprawę, że mangi zlicencjonowane mogą poczytać tylko, jeśli je kupią w sklepie, a ich publikacja w internecie jest nielegalna i nieetyczna. Na wszelkich stronach, do których mamy dostęp, będziemy pisali do czytelników i prosili ich, aby ci czytali mangi u nas i kupowali oryginały np. przez internet, gdzie jest taniej niż w sklepach. Odbędą się także audycje radiowe na ten temat. Wciąż zapraszamy nowe grupy do dołączenia do Unii i poparcia naszej idei.
Ten news jest pierwszym z cyklu. Odwiedzajcie nas często i oczekujcie co kilka dni kolejnych informacji. Każdy kolejny news poświęcimy konkretnemu zagadnieniu ze świata skanlacji. Prosimy was też, abyście szerzyli informację o naszej akcji, aby coraz więcej nieświadomych czytelników dowiadywało się, że to właśnie dzięki nam mogą czytać swoje ulubione tytuły po polsku.
Zapraszamy wszystkich czytelników do dyskusji na stronę http://unia.skanlacje.pl. Prosimy o kulturalne wypowiedzi, aby moderatorzy nie musieli wkraczać za naruszanie zasad netykiety.
Tym samym w dniu dzisiejszym Unia ogłasza strajk.
Wynikiem strajku będzie zaprzestanie wydawania rozdziałów do 30 października 2011 i zablokowanie downloadu. Powiecie, że uderzy to w was. Niestety, częściowo tak. Unia nie tylko będzie strajkować. Rozpoczynamy też kampanię, która ma uświadomić czytelników, szczególnie masowych stron online, chomików, torrentowni i linkowni z warezem, że to właśnie my, skanlatorzy, robimy dla nich mangi. Muszą sobie także zdawać sprawę, że mangi zlicencjonowane mogą poczytać tylko, jeśli je kupią w sklepie, a ich publikacja w internecie jest nielegalna i nieetyczna. Na wszelkich stronach, do których mamy dostęp, będziemy pisali do czytelników i prosili ich, aby ci czytali mangi u nas i kupowali oryginały np. przez internet, gdzie jest taniej niż w sklepach. Odbędą się także audycje radiowe na ten temat. Wciąż zapraszamy nowe grupy do dołączenia do Unii i poparcia naszej idei.
Ten news jest pierwszym z cyklu. Odwiedzajcie nas często i oczekujcie co kilka dni kolejnych informacji. Każdy kolejny news poświęcimy konkretnemu zagadnieniu ze świata skanlacji. Prosimy was też, abyście szerzyli informację o naszej akcji, aby coraz więcej nieświadomych czytelników dowiadywało się, że to właśnie dzięki nam mogą czytać swoje ulubione tytuły po polsku.
Zapraszamy wszystkich czytelników do dyskusji na stronę http://unia.skanlacje.pl. Prosimy o kulturalne wypowiedzi, aby moderatorzy nie musieli wkraczać za naruszanie zasad netykiety.
9-09-2011, 23:13
Wczytywanie obrazów...
Z dniem 9.09.2011 strona Ero-Senin.pl zostaje oficjalnie otwarta.