Pewnie nikt się nie spodziewał rozdziału właśnie z tego tomiku. Prace nad nim rozpocząłem ze 3 lata temu, ale w końcu udało mi się to skończyć. A rozdział typowy u MARUTY, kto kojarzy tego artystę, to wie, czego się spodziewać. Najchętniej od razu zrobiłbym ostatni rozdział tomiku, ale niestety ciągle nie mogę znaleźć angielskiej wersji, szkoda.
-
Iribitari Gal ni Manko Tsukawasete Morau Hanashi
17 Lis. 2024 -
Ito wo Yoru
03 Lis. 2024 -
Boku ni Harem Sefure ga Dekita Riyuu
20 Paź. 2024 -
Isekai Kita node Sukebe Skill de Zenryoku Ouka Shiyou to Omou
27 Wrz. 2024 -
Konomi ja Nai kedo: Mukatsuku Ane to Aishou Batsugun Ecchi
25 Wrz. 2024 -
My Mother
24 Wrz. 2024 -
1LDK + JK Ikinari Doukyo Micchaku Hatsu Ecchi
23 Wrz. 2024 -
Kotowarenai Haha
25 Sie. 2024 -
Yue ni Hitozuma wa Netorareta
28 Lip. 2024 -
Kimi Omou Koi
25 Lip. 2024
Kolejny one-shot z tomiku Amanojaku ga Koi o Shite. Tytuł: Utsusemi, pewnie dla części z was brzmi on znajomo, i powinien bo jakiś czas temu tutaj ukazała się kontynuacja tego one-shota, o tym samym tytule, znajdziecie ją w tomiku Kanojo Zokusei. Jak już jestem przy Kimi Zoku, to za jakiś czas pojawi się aktualizacja tego tomiku, całość zrobiłem ponownie na nowych bardzo dobrych skanach. Naprawdę warto czekać na aktualizację.
A teraz zgadniecie, co zostanie wydane następnie?
Maruta! I wszystko jasne. Wracam do pracy nad jego mangami. ^^
Teraz dostajecie one-shota z tomiku Amanojaku ga Koi o Shite, o tytule Steady X Steady.
Kurde, uwielbiam jego kreskę.
Koniec sezonu kwitnących słoneczników.
Świetny tytuł, Aoi jest boska, a kreska Maruty jak zawsze genialna.
Z braku korektorów raczej nie macie co liczyć na więcej rozdziałów w najbliższym czasie.
Sezon kwitnących słoneczników ciągle trwa.
Zachęcam do przeczytania drugiej części tej mangi.
Zachęcam również do zajrzenia do działu rekrutacja.
I oto mamy Sezon kwitnących słoneczników.
Kolejna manga autorstwa MARUTY. Cholera, jak ja uwielbiam jego kreskę.
Tym razem to nie one-shot, a pierwszy z trzech rozdziałów. I tak się składa, że wszystkie wchodzą w skład tomu Amanojaku ga Koi o Spite, który mamy przyjemność tłumaczyć.
Już mi zbrzydło pisanie cały czas tego samego, ale co tam...
Ciągle brakuje dramatycznie tłumaczy, korektorów i edytorów.