Oto trzeci rozdział Okusan To Issho, zarazem początek nowej historii z wdową w tle.
A teraz popiszę trochę nie na temat. Ostatnio zastanawiam się nad zniesieniem konieczności posiadania konta na stronie, napiszcie, co o tym sądzicie, to mi pomoże podjąć ostateczną decyzję.
Kilka dni temu z nudów przejrzałem, co tam teraz jest tłumaczone z mang na polski, pomijając yaoi (tego nie sprawdzałem), śmiało mogę napisać, że obecni edytorzy mogą, co najwyżej mi buty czyścić i chwała im za to, że nawet nie próbują się dostać do Ero-Senin.
Bardzo by się nam przydał nowy zdolny korektor, może ktoś zbierze się na odwagę i się zgłosi, ja nie gryzę (przeważnie).
Trochę mi zeszło dłużej niż planowałem, ale już jest kolejny rozdział Okusan To Issho.
Przez ostatnie tygodnie zrobiłem sobie przerwę od mang, ale już powoli wracam do dawnej formy. Z ciekawości sprawdziłem, co ostatnio jest tłumaczone z hentai, powiem tylko tyle: tragedia. Są setki świetnych tytułów, a tłumaczy się byle co. Szkoda słów. Już nie wspominając, że yaoi tłumaczy chyba z 10 grup a hentai tylko dwie. Grupy z yaoi nie mają problemu z rekrutacją nowych osób, a chętnych do współpracy z Ero ze świecą szukać, mimo, że mamy najlepiej robione mangi w Polsce, w sumie to i zagraniczne grupy mogą się przy nas chować. Jakaś patologiczna sytuacja.
Ostatnio na stronie były same ecchi i soft hentai, teraz wracam do korzeni. Okusan To Issho to konkretna manga dla dorosłych.