Witchcraft powraca! Czytaliście poprzednie rozdziały, wiec już wiecie, co możecie się spodziewać po tym tytule, czyli zachęcać do czytania nie muszę.
Postanowiłem przyspieszyć zakończenie tego projektu, więc nie będziecie długo czekać na pozostałe rozdziały.
Zrobiłem sobie krótką przerwę od skanlacji, ale już powracam i dzięki temu dostajecie MOCNi 8, czyli kolejna dawka S-M. No dobra, Ash też miał przy tym swój udział… :bravo: Ostatni rozdział też mam skończony, ale dostaniecie go innym razem.
Tak… Wiem… Jestem zły.
P.S.
Naprawdę przydałoby się tutaj trochę świeżej krwi. Brakuje tłumaczy, korektorów, typesetterów, edytorów.
Hmm… Brakuje wszystkich...
Koniec sezonu kwitnących słoneczników.
Świetny tytuł, Aoi jest boska, a kreska Maruty jak zawsze genialna.
Z braku korektorów raczej nie macie co liczyć na więcej rozdziałów w najbliższym czasie.
Sezon kwitnących słoneczników ciągle trwa.
Zachęcam do przeczytania drugiej części tej mangi.
Zachęcam również do zajrzenia do działu rekrutacja.
I oto mamy Sezon kwitnących słoneczników.
Kolejna manga autorstwa MARUTY. Cholera, jak ja uwielbiam jego kreskę.
Tym razem to nie one-shot, a pierwszy z trzech rozdziałów. I tak się składa, że wszystkie wchodzą w skład tomu Amanojaku ga Koi o Spite, który mamy przyjemność tłumaczyć.
Już mi zbrzydło pisanie cały czas tego samego, ale co tam...
Ciągle brakuje dramatycznie tłumaczy, korektorów i edytorów.